Wszystkie prawa zastrzeżone. Wiersze nie mogą być wykorzystywane i powielane bez zgody autora.
(Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z późn. zm.)

poniedziałek, 10 marca 2014

Niedoskonałość




Wybaw mnie wielki bezimienny Boże
od przeznaczenia moich własnych dłoni
od za krótkiej kołdry
za długich nocy
kochania pustych kartek zanim się wypełnią
od supłów w krtani
języka z kamienia
soli co oczy trawi przesycone
wybaw mnie Boże od tęsknot za dobrem
od przyjaciół bolących zerwanym paznokciem
od miłości, ognia i mnie
niedoskonałej.

Sztab wojsk pancernych

wojna. w telewizji wojna w kolejce pod kioskiem wojna w kościele wojna na przystanku wojna mam zimne ręce, zimne serce patrzę pod nogi wojna...