lubię mówić do pani dzień dobry
bo kiedy słyszę odpowiedź wiem
że to prawda jedna z niewielu
ledwie słyszalna wyłapana pomiędzy
szelestem jednorazowych torebek
i brzękiem uciekających pod ladę drobnych
muśnięta puszczonym oczkiem
uniesiona leciutko w kąciku ust
jutro jak co dzień przyjdę po chleb
a dostanę dużo więcej