Wszystkie prawa zastrzeżone. Wiersze nie mogą być wykorzystywane i powielane bez zgody autora.
(Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z późn. zm.)

wtorek, 27 maja 2014

Pocztówka z małego miasta



Był deszcz, oczyścił atmosferę
Zmył z krzyżówek ulic
Przerysowane wiadomości
Wyostrzył kontury prawdy

Płaczą jeszcze szyby sklepów
Wczorajszą skończoną promocją
Nie mamy sobie nic do powiedzenia

Ponad to, co niedopowiedziane wczoraj

Wyparowuje z asfaltu Rynku
Ostatni nocny drift gówniarzy
Nabuzowanych przed burzą
Pocieraniem ciekłokrystalicznych ciał

Jest jaśniej, lepiej, lżej
Wyglądać przez okno
Podziwiać niebo, co spadło
Z łoskotem w kałużę

Narodziłam się na chwilę
Żeby jutro umrzeć
Z tęsknoty za kolejną
Burzą.





Sztab wojsk pancernych

wojna. w telewizji wojna w kolejce pod kioskiem wojna w kościele wojna na przystanku wojna mam zimne ręce, zimne serce patrzę pod nogi wojna...