Wszystkie prawa zastrzeżone. Wiersze nie mogą być wykorzystywane i powielane bez zgody autora.
(Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z późn. zm.)

niedziela, 12 października 2014

Migotania przedsionków

Chcę wyjść, przecisnąć się
przez ciasne przedsionki
przełamać czerń miasta
karminową sukienką
obcasem na asfalcie
naszkicować „Kogoś”
a potem ukołysać w ramionach
i wziąć coś w zamian, zasnąć
przekonać samą w sobie
że jest gdzieś koloryt
cieplejszy niż beż 
przelać go
na grunt własnej skóry
rozjaśnić mrok
odrobiną cudzego światła
zamigotać

Sztab wojsk pancernych

wojna. w telewizji wojna w kolejce pod kioskiem wojna w kościele wojna na przystanku wojna mam zimne ręce, zimne serce patrzę pod nogi wojna...