Wszystkie prawa zastrzeżone. Wiersze nie mogą być wykorzystywane i powielane bez zgody autora.
(Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z późn. zm.)

piątek, 20 października 2017

Okno

mam dożywocie patrzenia
w wolność gwiazd

przez kratę okna w dachu
w jednoosobowej celi

fińskiego materaca
w której co noc tonę

z brzytwą własnych
wierszy w dłoni

łykając kotwicę księżyca
w drobinie miąższu nieba

Sztab wojsk pancernych

wojna. w telewizji wojna w kolejce pod kioskiem wojna w kościele wojna na przystanku wojna mam zimne ręce, zimne serce patrzę pod nogi wojna...