Wszystkie prawa zastrzeżone. Wiersze nie mogą być wykorzystywane i powielane bez zgody autora.
(Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z późn. zm.)

czwartek, 20 sierpnia 2015

Bywało



zdarzało się upić do niepamięci
żeby pamiętać na całe życie
jak życie patroszy gdy marzy się
nieprzyzwoicie dużo o życiu

zdarzało się modlić o miłość
a potem się skurwić na przekór
wyrzucając sobie
spluwając za siebie

zdarzało się jeść do syta
do krawędzi bólu
i rzygać z głodu
żeby ból wydrzeć z wnętrza

zdarzało się pieprzyć
i być pieprzoną
kochać
i nie być kochaną

zdarzyło się być
kiedy się już nie jest

Sztab wojsk pancernych

wojna. w telewizji wojna w kolejce pod kioskiem wojna w kościele wojna na przystanku wojna mam zimne ręce, zimne serce patrzę pod nogi wojna...