Wszystkie prawa zastrzeżone. Wiersze nie mogą być wykorzystywane i powielane bez zgody autora.
(Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z późn. zm.)

czwartek, 27 lutego 2014

Dlaczego teraz się zdecydowałam?
Po latach błąkania się z walizkami wierszy po różnych bardziej lub mniej przyjaznych domostwach portali dla piszących ( beju, poemie, liternecie, my kulturalni i kilku innych), zdecydowałam się wreszcie wybudować coś własnego, zacząć od jednej cegiełki, skończyć na otwartym oknie w dachu.
Nie powiem, że się nie boję, ale to strach, który każe biec, a nie chować głowę pod koc.
Ptaki wracają do gniazd
Jak ja do pisania powracam

Z dedykacją dla Przyjaciela, który widzi we mnie "otwieracz mózgów"
Agnieszka Aurora Zajdowicz 



Sztab wojsk pancernych

wojna. w telewizji wojna w kolejce pod kioskiem wojna w kościele wojna na przystanku wojna mam zimne ręce, zimne serce patrzę pod nogi wojna...